Bakteria New Delhi pojawiła się w naszym kraju sześć lat temu. Jak przypomina gazeta, przywiózł ją z Indii polski turysta. Bakterią można się zarazić przede wszystkim w… szpitalach. Najgorzej jest na Mazowszu i w woj. podlaskim.
Jeszcze w 2013 roku liczba zarażonych New Delhi wynosiła 105, ale groźna bakteria rozprzestrzenia się szybko. W ubiegłym roku zachorowało przez nią ponad 2500 osób. Według szacunków w 2018 r. zachorować może nawet 7 tys. osób.
New Delhi – jak się można zarazić
Kłopot z bakterią jest taki, że nie ma na nią żadnych leków. A do tego jest bardzo niebezpieczna. "Bakteria uodporniła się na wszystkie antybiotyki. Co druga osoba zakażona umiera” – alarmuje w rozmowie z "SE” epidemiolog Tomasz Ozorowski.
Bakteria wywołuje zapalenie płuc lub zapalenie pęcherza moczowego. Zarazić się nią można poprzez brak higieny. Przenosi się ona łatwo np. na rękach lekarzy i pielęgniarek. Problemem jest też to, że w polskie szpitale nie są przygotowane na epidemię. Brakuje m.in. izolatek.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.