*2-latek nagle zaczął krzyczeć z bólu. *29-letnia Kellie Knight zobaczyła, że prawa rączka jej syna zaczęła puchnąć jak balon. Ręka zrobiła się twarda, nie mógł poruszać palcami. Przerażona mama natychmiast zabrała dziecko do szpitala w North Durham, gdzie dowiedziała się, że został ukąszony przez pająka. Evan dostał antybiotyki na ukąszenia. Do domu wrócił dopiero po dwóch dniach, kiedy lekarze upewnili się, że wydobrzał – podaje „The Telegraph”.
Nie ma nic gorszego niż widok dziecka w takim stanie i świadomość, że nie można mu w żaden sposób pomoc – mówi Kellie Knight w rozmowie z dziennikarzami.
Nie wiadomo, jaki dokładnie był to pająk. Mama chłopca uważa, że mogła to być tarantula lub czarna wdowa. Przedstawiciele sklepu Aldi przeprosili za incydent i zaproponowali rodzinie bon na zakupy na kwotę odpowiadającą 2 tys. złotych. Twierdzą, że pająk „wkradł się” do pudełka z bananami, kiedy czekało na transport z magazynu do sklepu w Wielkiej Brytanii.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.