Mężczyzna w kartonach z bananami znalazł pajęczy kokon przyklejony do jednego z owoców. Pan Mateusz powiadomił o znalezisku kierownika sklepu przy ul. Muchoborskiej oraz sanepid. Po tej informacji sieć Lidl wysłała sprzedawane we Wrocławiu banany do ekspertyzy.
Zgłosiłem tę wiadomość jednej z pracownic sklepu, która zabrała banana na zaplecze. Kokon wyglądał niestety na uszkodzony, co może świadczyć o tym, że zawartość mogła wydostać się już na zewnątrz – twierdzi pan Mateusz.
*Sanepid zapowiedział kontrolę. * Jednak nie będzie się spieszył z jej przeprowadzeniem. Michał Grzegorczyk z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej we Wrocławiu, twierdzi, że zgłoszenie "zostało przyjęte i teraz będzie weryfikowane pod kątem poprawności". Następnie zostanie wysłane pismo do powiatowego inspektora sanitarnego, który dopiero zleci przeprowadzenie kontroli w sklepie. Można przypuszczać, że ta procedura zajmie urzędnikom przynajmniej kilka dni.
Pracownicy sklepu "podeszli" do sprawy profesjonalnie. Natychmiast sprawdzili zawartość opakowań z bananami oraz sprawdzili sklepowe półki w poszukiwaniu pająka. W sklepie przy Muchoborskiej przeprowadzono też dodatkową deratyzację.
Sklep i magazyn zostały już sprawdzone. Pająka nie znaleziono, jednak banany zostały zabezpieczone i wysłane do ekspertyzy. Dodatkowo nie otrzymaliśmy żadnych innych zgłoszeń od klientów dotyczących tego tematu. Co więcej również nasi dostawcy bananów potwierdzili, że już na poziomie plantacji prowadzone są procedury, które mają zapobiec ewentualnemu transportowi insektów z owocami – cytuje portal GazetaWroclawska.pl Annę Biskup z Lidl Polska.
Autor: Sylwia Owca
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.