Po przegranych wyborach PO znalazła się w trudnej sytuacji. Partii brakowało lidera. Nowym będzie Grzegorz Schetyna. To w nim działacze partyjni upatrują nadziei na odbudowanie zaufania do ugrupowania.
Mam tremę, bo po raz pierwszy jestem przewodniczącym Platformy Obywatelskiej - powiedział w pierwszych słowach Schetyna.
W oficjalnym wystąpieniu nowego szefa partii nie zabrakło obietnic. Zapewniał, że dzięki niemu Platforma podniesie się po wyborczej porażce i uda się jej powrócić do łask. Wybory w opozycyjnej partii nie były zbyt emocjonujące. Schetyna był jedynym kandydatem. Jego konkurenci - Borys Budka i Tomasz Siemoniak wycofali się z walki o fotel przewodniczącego.
Współrządzimy w 15 województwach, powiatach, Urzędach Marszałkowskich. Musimy być z tego dumni i bronić Polski samorządowej i lokalnej. PiS będzie chciał wszystko zabierać. Dosyć pisowskiego obciachu. Chodźcie z nami. - dodał Schetyna.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.