Pod listem podpisały się 282 gwiazdy świata muzyki, filmu i biznesu. Jak donosi portal Express, wśród nich znaleźli się m.in. Benedict Cumberbatch, Patrick Stewart, Jude Law, Vivienne Westwood i Keira Knightley. Inicjatorem listu jest Federacja Przemysłów Kreatywnych, której aż 96 procent członków jest przeciwko Brexitowi. Jego autorzy ostrzegają, że opuszczenie Unii Europejskiej oznaczałoby dla Brytyjczyków "skok w nieznane".
Wielka Brytania jest w Europie nie tylko silniejsza, ale również bardziej kreatywna - głosi fragment listu.
Artyści twierdzą, że wielu z ich projektów nie dałoby się zrealizować bez pomocy UE. Jednak wielu internautów odniosło się do ich apelu niezwykle krytycznie. W licznych postach na Twitterze można przeczytać, że celebryci nie muszą polegać na państwowej opiece zdrowotnej, ich dzieci chodzić do szkół, gdzie "angielski jest drugim językiem", a poza tym "przez większość czasu i tak przebywają poza Wielką Brytanią".
Internauci kpią również z faktu, że celebryci pragną uchodzić za specjalistów w dziedzinie polityki i ekonomii. Jeden z użytkowników Twittera napisał również, że chciałby zobaczyć tego rodzaju list otwarty, podpisany przez zwykłych ludzi - pielęgniarki, nauczycieli, pracowników socjalnych itd.
Autor: Beata Kruk
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
