Sieć potwierdziła, że otrzymała zgłoszenie w tej sprawie. Skontaktowała się z producentem w celu otrzymania wyjaśnień. Dokumentacja audytowa potwierdza, że w zakładzie korzysta się z detektora metali, ale na dalsze informacje i wyjaśnienia trzeba poczekać.
W oświadczeniu Lidl zapewnia także, że zdrowie i bezpieczeństwo produktów jest kwestią priorytetową. Rocznie przeprowadza ponad 7500 badań w niezależnych, akredytowanych laboratoriach, choć nie jest to wymagane przez polskie prawo. Na każdym etapie łańcucha dostaw jakość produktów jest poddawana kontroli. Sieć informuje również, że współpracuje tylko z dostawcami, którzy mają certyfikaty jakościowe IFS i BRC.
Po otrzymaniu zgłoszenia klientki niezwłocznie skontaktowaliśmy się z producentem, aby wyjaśnić sprawę. Dokumentacja audytowa potwierdza, że na zakładzie korzysta się z detektora metali. Aktualnie czekamy na dalsze informacje i wyjaśnienia od producenta - komentuje Aleksandra Robaszkiewicz z Lidl Polska.
Pan Tomasz z Lublina chciał świętować Międzynarodowy Dzień Pizzy. Tego dnia kupił w Lidlu mrożoną, amerykańską pizzę McEnnedy. Kosztowała 6,99 zł. Podczas posiłku w jednym z kawałków znalazł gwóźdź. Niebezpieczny przedmiot ukrył się w cieście.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.