Samochód prowadził pan młody. Według metro.co.uk w pewnym momencie „jego stopa ześlizgnęła się na pedał gazu”. Ferrari uderzyło w ścianę domu w Burnley w angielskim hrabstwie Lancashire. Para młoda nie odniosła żadnych obrażeń.
Nie sądzę, żeby Usman miał wystarczająco dużo doświadczenia w prowadzeniu tego rodzaju samochodu – skomentował wypadek przyjaciel pana młodego.
Usman Ali zapłacił za wynajęcie auta 5 tys. funtów (ok. 27 tys. zł) Po wypadku musiał trochę dołożyć – ubezpieczyciel wystawił mu rachunek w wysokości 25 tys. funtów (ok. 136 tys. zł).
Niech to będzie lekcja dla nas. To, że stać kogoś na wypożyczenie ferrari, nie oznacza, że umie nim jeździć. Nie oznacza także, że stać go na naprawę luksusowego samochodu.
Nie przegap:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.