Weszliśmy do superligi narodów, obok USA, Rosji i Chin - ogłosił premier Narendra Modi.
Celem był satelita krążący na niskiej orbicie. Choć nie ujawniono szczegółów, eksperci sądzą, iż był to mały obiekt umieszczony w kosmosie miesiąc wcześniej przez Indie. Zestrzelenie satelity nazwano misją Shakti - podaje "The Independent". Operacja miała dowieść sprawności nowego systemu rakietowego.
Nowa technologia nie jest skierowana przeciw jakiemukolwiek krajowi - podkreślił Modi.
Zapewnienia to jedno, a fakty mówią co innego. Obserwatorzy są przekonani, że demonstracja siły miała wywrzeć wrażenie na Pakistańczykach. Przed miesiącem oba kraje wymieniały ciosy w spornym Kaszmirze. Pakistańczycy zestrzelili wtedy indyjski samolot i na krótko wzięli do niewoli pilota.
Władze w New Delhi nadały ogromną rangę strąceniu satelity. Przemówienie premiera Narendry Modiego transmitowały wszystkie państwowe stacje telewizyjne. Komentatorzy zwracają uwagę, że zestrzelenie satelity wpisuje się również w kampanię wyborczą w Indiach.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.