Ekspert od cyberbezpieczeństwa wykorzystał nabytą wiedzę. Udało mu się złożyć „darmowe” zamówienie na pizzę z ananasem, hot doga, porcję kurczaka i lody czekoladowe z dodatkiem czekoladowych ciasteczek.
Paul złamał się i ostatecznie zapłacił za jedzenie. Powiedział dostawcy, że w aplikacji musiał wystąpić błąd, ponieważ nie podawał danych ze swojej karty kredytowej. Za zamówienie warte 26 funtów (ok. 137 zł) zapłacił gotówką.
Domino’s Pizza już naprawiła lukę w aplikacji. Jak czytamy w Mirror, hakerzy wychwytując wady oprogramowania, czerpią z nich korzyści finansowe. Z drugiej strony dzięki takim specjalistom jak Paul na błędach jednej firmy uczą się wszystkie pozostałe.
Nie przegap
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.