*Tragedia rozegrała się na trudnym skrzyżowaniu. *Według świadka, samochód nauki jazdy miał skręcać w lewo w ul. Rembieleńską i uderzyć w pojazd pomocy drogowej, który przepisowo wjechał na zielonym świetle - donosi tvp.info.
Instruktor mógł nie mieć zapiętych pasów. Jednak według obowiązującego prawa o ruchu drogowym, nie jest do tego zobowiązany. Policja ustaliła, że mężczyzna był trzeźwy.
Wypadek spowodował utrudnienia w ruchu drogowym na trzy godziny. W warszawskiej Gazecie Wyborczej czytamy, że holownik i „elka” zablokowały przejazd przez torowisko, w wyniku czego tramwaje jeździły objazdami. Została uruchomiona zastępcza komunikacja autobusowa. Część ulicy Bazyliańskiej musiała zostać zamknięta dla samochodów.
Nie przegap
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.