Zdarzenie nagłośniła państwowa agencja medialna IRNA. Bakłażanowy deszcz zaczął spadać w pobliżu wieży Bordż-e Milad, jednego z punktów orientacyjnych w Teheranie. Nagranie pojawiło się na kanale "Mehdi Mirghaderi".
Ali Zolghadr, rzecznik irańskiej policji, potwierdził, że zidentyfikowano autorów dowcipu. Wszyscy pięcioro zostali aresztowani, jednak na razie nie ujawniono, jakie dokładnie zarzuty im przedstawiono.
Zolghadr zapewnił, że winowajcy nie należą do żadnego ruchu ani ugrupowania. Jak poinformował rzecznik, aresztowani tłumaczyli się, że prowadzą testy nad efektami specjalnymi.
Kto odpowiada za spadające z nieba bakłażany?
Funkcjonariusze policji potwierdzili tożsamość autora wideo. Jak podaje "The Times of Israel", nazywa się Amin Taghipour. Mężczyzna pochodzi z Iranu, ale na co dzień mieszka w Kanadzie. Odwiedził ojczyznę w związku z pogrzebem swojego ojca.
Amin Taghipour jest specjalistą od efektów specjalnych. Według ustaleń IRNA mężczyzna planował wrócić do Kanady, jednak jego lot został odwołany w wyniku pandemii koronawirusa. Dziennikarze irańskiej agencji sugerują, że młody mężczyzna chciał się zabawić i dlatego przygotował nagranie z bakłażanami.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.