Alli McDonnell była matką czworga dzieci. Najstarsze z nich ma 15 lat, najmłodsze - zaledwie 2. Irlandka pracowała dla agencji modelek Andrea Roche's AR i angażowała się w kampanie społeczne zwiększające wiedzę o autyzmie. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną jej śmierci.
Dlaczego mężczyzna może nazwać kobietę grubą, brzydką c..ą? To nowy poziom doprowadzania ludzi do ostateczności - napisała na Facebooku tuż przed śmiercią.
37-latka była ambasadorką organizacji Irish Autism Action. Jej przyjaciel John Compton poinformował w rozmowie z "Belfast Telegraph", że McDonnell była w trakcie negocjacji na temat występowania w telewizyjnym show. Miała w nim opowiadać o autyzmie, którym jest dotknięte dwoje jej dzieci. Dodał, że ostatnio w życiu modelki "działo się mnóstwo pozytywnych rzeczy".
Bliscy kobiety nie mogą pogodzić się z jej śmiercią. Wielu z nich zastanawia się, czy mogla ona być powiązana z enigmatycznym ostatnim postem modelki. W mediach społecznościowych pojawiło mnóstwo postów, w których rodzina i przyjaciele McDonnell opisują ją jako "wspaniałą matkę" oraz osobę "piękną na zewnątrz i wewnątrz".
Absolutnie druzgocąca wiadomość. Niezależnie od tego jak wiele piękna w tobie widzieliśmy, liczy się tylko to, jak się czułaś w środku. Byłaś dumną mamą, a twoje dzieci dorosną, wiedząc, jaka byłaś silna. Odpoczywaj w pokoju, piękna - napisała Stephanie Whelan.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.