Piosenka nazywa się "Pen-Pineapple-Apple-Pen". Tytuł można przetłumaczyć jako "długopis-ananas-jabłko-długopis" i to mniej więcej to, o czym jest utwór. Autorem "przeboju" jest DJ Piko-Taro. W teledysku występuje odziany w musztardowy strój japoński komik Kazuhiko Kosaka. Wykonuje dziwny taniec i udaje, że wkłada niewidoczny długopis w niewidoczne owoce.
Sukces trwającej minutę piosenki jest wypadkową kilku czynników. Utwór jest prosty, ma zaraźliwą linię melodyczną, absurdalne, powtarzające się słowa i prosty, ale zabawny teledysk. Większość internautów śmieje się z "Pen-Pineapple-Apple-Pen", ale są też tacy, którzy zdecydowanie mają dość.
To koniec, nigdy nie pozbędę się tej piosenki z mojej głowy - napisał jeden z użytkowników Facebooka.
Błagam, przestańcie udostępniać tę wkurzająca piosenkę. Co chwilę włącza mi się w głowie i doprowadza mnie do szału. Jest ekstremalnie irytująca - napisał inny internauta na YouTube.
Autor: Tomasz Wiślicki
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.