Do zdarzenia doszło na terenie bazy lotniczej w Qayarze koło Mosulu. Jak podaje „The Telegraph”, w pocisku znajdował się najprawdopodobniej gaz musztardowy. To środek działający drażniąco na drogi oddechowe, w kontakcie ze skórą - żrący, a przy odpowiednio dużym stężeniu powodujący śmierć.
Wojsko nie jest jednak w 100 proc. pewne, czy to gaz musztardowy. Wskazywały na to oględziny z miejsca ataku, a dodatkowo potwierdziły to badania pierwszej próbki, ale druga dała już odmienny wynik. Amerykanie chcą teraz przebadać substancję w zewnętrznym laboratorium.
Autor: Krzysztof Narewski
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.