*Mężczyzna spróbował skontaktować się z australijskimi władzami. *Jak podaje "The Australian", bojownik miał zamiar uciec z Syrii razem ze swoja rodziną, którą tam zabrał. Rząd w Canberrze potwierdził informację o próbie powrotu swojego obywatela do kraju. Nie wiadomo jednak, w jaki sposób zginęło dziecko oraz w jakim dokładnie wieku było.
Niewykluczone, że powrót do kraju byłby niemożliwy. Z racji tego, że ISIS przegrywa, australijskie władze mają duży problem, co zrobić ze swoimi rodakami będącymi skruszonymi bojownikami i ich dziećmi urodzonymi w strefie konfliktu. Jednocześnie istnieje prawo, które zezwala na odebranie australijskiego obywatelstwa takiej osobie.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.