Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Ewelina Kolecka
Ewelina Kolecka | 

Japonia. Były prezes Nissana uciekł za granicę

104

Jest podejrzewany o przestępstwa finansowe, miał oczekiwać na proces. Jednak były prezes Nissana opuścił dotychczasowe miejsce pobytu. Tym samym 65-letni miliarder prawdopodobnie złamał prawo. Dlaczego się na to zdecydował? Wydał oficjalne oświadczenie.

Japonia. Były prezes Nissana uciekł za granicę
(East News, BEHROUZ MEHRI/AFP)

Jak informuje Sky News, Carlos Ghosn przebywa w Libanie. Miliarder w poniedziałek 30 grudnia wylądował na bejruckim lotnisku Rafic al-Hariri. Informacja została potwierdzona przez miejscowe agencje prasowe.

Wybór państwa nie był przypadkowy. 65-latek posiada podwójne obywatelstwo: libańskie i francuskie.

Carlos Ghosn podlegał ścisłym ograniczeniom. Nie mógł przemieszczać się bez zezwolenia, japoński sąd zakazał mu także kontaktowania się z rodziną. Na początku miliarder przebywał w areszcie, jednak opuścił zamknięcie po wpłaceniu kaucji. Wynosiła ona 1 mld jenów, czyli ponad 34 mln złotych.

Zobacz także: Zobacz też: Polk rozczarowany japońskim kasynem: "Jak tu można siebie nazwać hazardzistą?"

Dlaczego Carlos Ghosn postanowił uciec z Japonii? Dziennikarze "Financial Times" spekulowali, że miliarder mógł wcześniej zawrzeć ugodę z rządem. Z drugiej strony, 65-latek mógł samowolnie opuścić teren Japonii. Miliarder wyrażał obawy przed prześladowaniem politycznym i nieuczciwym procesem.

Zagadką pozostaje, jak Caros Ghosn wydostał się z Japonii. Kiedy 65-latek opuszczał areszt za kaucją, musiał oddać swój paszport władzom. Dodatkowo podlegał stałej obserwacji i kontroli. Za takim przebiegiem wydarzeń przemawia również oświadczenie, które były prezes Nissana wydał po przylocie do Libanu.

Jestem teraz w Libanie i nie będę już dłużej zakładnikiem fałszywego japońskiego wymiaru sprawiedliwości, w którym domniemywa się winę, szerzy się dyskryminacja i odmawia się podstawowych praw człowieka, rażąco lekceważąc japońskie zobowiązania prawne wynikające z prawa międzynarodowe i traktatów, których Japonia musi przestrzegać – cytuje miliardera Sky News.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Ksiądz do niewierzących. W takiej sytuacji nie zgodzi się na pogrzeb
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić