Od prawie 10 lat Scott de Bruin dodaje do paszy własnego przepisu nieco czekolady. Okazało się, że krowy bardzo lubią ten przysmak, a wysoko kaloryczna dieta sprawiła, że ich mięso jest jeszcze lepsze.
Jeśli masz czekoladę w ręku, przybiegną do ciebie. To jak dawanie cukierków dzieciom. Kochają to! Te krowy żyją kilka lat, więc niech chociaż przez ten czas będą szczęśliwe. A przy okazji ich mięso jest bardziej marmurkowate, co wpływa na jego soczystość - stwierdził de Bruin w rozmowie z "The Independent".
Wagyu to najdroższa wołowina na świecie. W 1998 r. rodzina farmera sprowadziła 7.500 krów z Japonii. Teraz ich farma jest największą w całej południowej Australii, a ich krowy najszczęśliwsze. Jeden stek z takiego mięsa kosztuje w przeliczeniu nawet kilkaset złotych.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.