Takie dane pokazał system ACARS, który przesyła na ziemię różne informacje z czujników w samolocie. Dotarł do nich zajmujący się lotnictwem cywilnym serwis Aviation Herald, na który powołuje się Sky News. Dane wyglądają w następujący sposób:
00:26Z 561200 R SLIDING WINDOW SENSOR
00:26Z 2600 SMOKE LAVATORY SMOKE
00:27Z 2600 AVIONICS SMOKE
00:28Z 561100 R FIXED WINDOW SENSOR
00:29Z 2200 AUTO FLT FCU 2 FAULT
00:29Z 2700 F/CTL SEC 3 FAULT
no further ACARS messages were received
Według ekspertów lotnictwa czujnik w prawym oknie zareagował na wzrost temperatury. Następnie pojawiła się informacja o dymie w toalecie znajdującej się tuż za kabiną pilotów. Aktywacja kolejnego czujnika w oknie oznacza, że ciepło zaczęło się rozprzestrzeniać.
Następny komunikat to już informacja o wysiadającej elektronice. Według ekspertów spowodował to ogień w przedziale znajdującym się poniżej kabiny pilotów i pobliskiej toalety. Jak na razie nie wiadomo jednak, co go wywołało.
Wiadomo natomiast, że na liście pasażerów nie było osób podejrzewanych o terroryzm. Do tego manewry zarejestrowane tuż przed utratą łączności mogą sugerować chęć szybkiego lądowania – w tym przypadku wodowania. Wciąż jednak aktualna jest hipoteza o możliwym ataku terrorystycznym.
*Samolot EgyptAir zniknął z radarów w nocy ze środy na czwartek. *Podróżowało nim 56 pasażerów oraz 7 członków załogi i 3 ochroniarzy.
Autor: Krzysztof Narewski
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.