Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Katastrofalna sytuacja w Korei Północnej. Już jest gorzej niż źle, a to dopiero początek

147

W kraju Kim Dzong Una brakuje dosłownie wszystkiego. Głód zagląda w oczy Koreańczyków na Północy. Taki efekt dają sankcje nałożone przez ONZ na komunistyczny reżim.

Katastrofalna sytuacja w Korei Północnej. Już jest gorzej niż źle, a to dopiero początek
(PAP/EPA, KCNA)

Racje żywnościowe zostały w Korei Północnej ograniczone o połowę. Białego ryżu nie ma dosłownie w całym kraju. Ceny żywności rosną niemal z godziny na godzinę, ale i tak trudno cokolwiek kupić. Na prowincji pojawił się głód, którego Koreańczycy panicznie się boją, mając w pamięci tragiczne lata 90. XX wieku. Zmarło wtedy około 3,5 miliona ludzi - informuje "The Telegraph".

Brakuje nie tylko jedzenia, ogromnym problemem jest niedostatek paliw. Nawet w stolicy przerywane są dostawy energii elektrycznej. Od początku roku dwie elektrownie zasilające Pjongjang musiały być wyłączone na okres 10 dni. Brakuje im węgla. Kopalnie potrzebują ropy naftowej, by prowadzić wydobycie pełną parą. A ropa jest na liście towarów, których Korei Północnej sprzedawać nie wolno. Jest tak źle, że nawet ograniczonego urobku nie ma jak zawieźć do elektrowni.

Finanse najbardziej zamkniętego państwa świata to istna katastrofa. Jak poinformował Kang Seok-ho, szef komisji wywiadu południowokoreańskiego parlamentu, rezerwy walutowe skończą się Kimowi w październiku 2018 roku. To skutek zamrożenia zagranicznych aktywów reżimu oraz zakazu eksportu towarów, za które komuniści inkasowali zapłatę w wymienialnych pieniądzach. Są one potrzebne Korei do rozwijania programu jądrowego.

(PAP/Newscom, KCNA)

Wyraźnie widać, że sankcje przynoszą efekty i że nowe pragnienie Pjongjangu, by zbliżyć się z Południem, jest bezpośrednim skutkiem trudności, z którymi się boryka - powiedział Kang Seok-ho.

Zobacz także: Zobacz także: Rakiety Kima dziesiątkują siły USA. Propagandowe wideo

W kraju Kim Dzong Una dramatycznie brakuje również papieru. Z tego powodu najważniejsza gazeta "Rodong Sinmun", która jest głosem partii komunistycznej, musiała drastycznie zmniejszyć nakład (z 600 tysięcy egzemplarzy do 200 tysięcy).

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wjechał w armatkę śnieżną w Krynicy-Zdroju. 13-latek nie żyje
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić