Wytrenujemy naszych zawodników do tego stopnia, że będą grali lepiej niż sam Lionel Messi. Na chwilę obecną naszym planem jest zdominowanie piłki azjatyckiej, a niebawem także pokazanie reszcie świata, na co tak naprawdę nas stać - odgrażał się trener drużyny narodowej Korei Północnej Ri Yu He, którego cytuje hiszpański dziennik "Marca".
To dość mocne słowa, zważywszy na ogólny dorobek północnokoreańskich piłkarzy. Ich największym sukcesem było pokonanie legendarnych Włochów i awans do ćwierćfinału na mundialu w Anglii 19 lipca 1966 roku. Ostatni raz piłkarze Korei Północnej dali się poznać międzynarodowej publiczności w 2010 roku podczas mistrzostw świata w RPA. Przegrali wówczas wszystkie trzy spotkania w swojej grupie i z zerowym dorobkiem punktowym wrócili do kraju.
*Dziś reprezentacja Korei Północnej zajmuje 126. miejsce w rankingu FIFA. *Fatalna pozycja doskonale odzwierciedla grę tamtejszych piłkarzy, czego najlepszym dowodem jest brak awansu na mundial w 2018 roku. Co zatem miał na myśli Kim, snując plany o futbolowej potędze już w niedalekiej przyszłości?
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.