Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Kobieta, która potrąciła dziecko w Gliwicach, usłyszała zarzuty

8

Policja poszukiwała kobiety, która przejechała po stopach 9-letniego chłopca i uciekła z miejsca zdarzenia.

policja
policja (WP.PL)

Udało się ją odnaleźć dzięki pomocy świadków. To dzięki nim ustalono numery rejestracyjne auta. One doprowadziły funkcjonariuszy do podejrzanej. Kobieta tuż po tym, jak przejechała po nogach chłopca zatrzymała się. Jednak kilka sekund później zdecydowała się uciec. Obserwujący zdarzenie zrobili zdjęcia odjeżdżającego samochodu.

Policjanci skontaktowali się z nią telefonicznie. 20-latka sama stawiła się na komisariacie. Według gliwickiej policji, kobieta w trakcie wypadku była trzeźwa. Podobno po prostu nie zauważyła dziecka i zapewne ze strachu przed odpowiedzialnością uciekła - informuje TVN24.

Kobieta tymczasowo straciła prawo jazdy. Dokument zatrzymali policjanci. 20-latka usłyszała zarzut spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym oraz nieustąpienia pierwszeństwa pieszemu. Dziecko nie odniosło żadnych obrażeń, dlatego postępowanie dotyczy wykroczenia. Kobieta może spodziewać się jednak surowej kary, bo zamiast udzielić chłopcu pomocy, uciekła.

Nie przegap:

Zobacz także:
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Ksiądz do niewierzących. W takiej sytuacji nie zgodzi się na pogrzeb
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić