Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Kocia matka wkradła się do kliniki. Wszystko przez...

Dobijała się do drzwi przez kilka dni.

Kocia matka wkradła się do kliniki. Wszystko przez...
(flickr.com)

Kotka próbowała wedrzeć się do jednej z klinik weterynaryjnych w Nowej Zelandii. Za każdym razem, kiedy otwierały się drzwi placówki, pręgowany kociak starał się wejść do środka. Wyganiali go, ale nie odpuszczał. Wreszcie pracownicy zorientowali się, jaki jest powód "nerwowego" zachowania futrzaka.

Okazało się, że kotka chce dostać się do swoich małych, które znajdowały się w klinice. Wcześniej ktoś podrzucił kocięta pod drzwi placówki, a jej pracownicy - co oczywiste - zajęli się maluchami. Kiedy wreszcie wpuścili zdesperowaną kotkę do środka, ta od razu pobiegła do swoich dzieci. Zobaczcie jedno ze zdjęć pokazujących chwile po połączeniu mamy z maleństwami. Wzruszające, prawda?

(Twitter)
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 18.01.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Grób Voita i Horowianki celowo zdewastowany? Turysta pokazał zdjęcia
Pociąg pędził prawie 300 km/h. 40-latek jechał między wagonami
"Smok Kampinoski". Niezwykły okaz w Parku Narodowym
Wprowadzono wysokie opłaty w polskich górach. Zła wiadomość dla narciarzy
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić