Na szczęście w pobliżu był patrol policji. Kamera monitoringu miejskiego zarejestrowała moment, kiedy do dwojga funkcjonariuszy kontrolujących rejon uzdrowiskowy w Kołobrzegu podbiegł chłopiec. Wyraźnie zdenerwowany nastolatek przez chwilę tłumaczył coś policjantom, którzy szybko pojechali we wskazanym przez niego kierunku.
Okazało się, że w pobliżu zasłabł mężczyzna w średnim wieku. 47-latek z Wrocławia był na spacerze z żoną, kiedy nagle upadł i stracił przytomność. Nastolatek, który był świadkiem tego zdarzenia podkreślał, że poszkodowany nie oddycha i nie ma wyczuwalnego pulsu.
Jego zachowanie zasługuje na szczególne wyróżnienie i pochwalę. To dzięki jego błyskawicznej reakcji policjanci mogli przystąpić do czynności ratowniczych - chwalą chłopca policjanci.
Funkcjonariusze szybko znaleźli 47-latka. Wezwali pogotowie i rozpoczęli resuscytację. Po 20 minutach reanimacji mężczyzna zaczął oddychać. Na miejsce przyjechała karetka, która zabrała go do szpitala. Nagranie z monitoringu można zobaczyć tutaj.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.