Posterunek policji znajdujący się w 19. dzielnicy został zamknięty do odwołania. Funkcjonariusze domagają się, by budynek został poddany fumigacji, co ma potrwać co najmniej 48 godzin.
Do sprawy włączył się związek zawodowy policjantów Alliance Police. Przekazał, że funkcjonariusze cierpieli z powodu wielu ukąszeń. Niektórzy nieświadomie zabierali ze sobą pchły do domów.
Kilku kolegów konsultowało się z lekarzami po ukąszeniach. Problem polega na tym, że niektórzy funkcjonariusze przynieśli pchły do domów, a potem ugryzione zostały ich dzieci. To nie może trwać dalej - powiedział Emmanuel Cravello, sekretarz generalny związku Alliance Police.
Problem pojawił się 3 tygodnie temu. Posterunek został już raz zdezynfekowany, jednak nie przyniosło to żadnych skutków. Przedstawiciele związku zawodowego podkreślają, że, aby pozbyć się problemu, należy poddać fumigacji cały budynek, a nawet samochody osób, które w nim pracują.
W 2017 r. ten sam posterunek ewakuowano z powodu inwazji wszy i pcheł. Pasożyty prawdopodobnie zostały przeniesione na komisariat przez ludzi, którzy byli tam aresztowani lub przesłuchiwani - podaje CNN.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl