Świadczenie wychowawcze nie podlega egzekucji komorniczej. Komornik ze Szczecinka, który od ubiegłego roku zajmuje konto Sylwii Dawidowskiej, nie miał prawa do pieniędzy z 500+. 44-letnia kobieta dług odziedziczyła po zmarłej matce. Dlatego bardzo liczyła na pomoc z rządowego programu - informuje TVN24.
Komornik ostatecznie wycofał się z podjętej decyzji. Oznacza to, że pani Sylwia będzie w końcu mogła wypłacić należne jej pieniądze. Tak poinformował na Twitterze Sebastian Kaleta, rzecznik Ministerstwa Sprawiedliwości.
Prawo jest w tej chwili nieco problematyczne. Z jednej strony pieniędzy z programu 500+ nie można zabrać. Problem pojawia się jednak w momencie, gdy trafiają one na konto już przejęte przez komornika. Przepisy mówią, że potrąceniu podlegają środki pieniężne znajdujące się na rachunku w chwili zajęcia oraz te, które zostały wpłacone po tym fakcie.
Rząd szykuje już nowe rozwiązanie. W tytułach przelewów trzeba będzie zaznaczać, że są to pieniądze z programu 500+. W takim wypadku banki nie będą mogły przelewać tych środków komornikom. Ponadto każdy, kto dostaje 500 złotych na dziecko, będzie mógł sobie założyć darmowe subkonto w banku, by uniknąć przyszłych nieporozumień - informuje RMF24.
Bartosz Nowak
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.