*Na liście zaginionych nie ma już nikogo. *Poszukiwania w zasypanym hotelu Rigopiano w Abruzji we Włoszech prowadziło ponad 200 osób. Ostatniego żywego ratownicy wydobyli spod gruzów 50 godzin po zejściu lawiny. Wśród odnalezionych były też trzy szczeniaki. Pogrzeby ofiar trwają.
*Lawinę w środkowych Włoszech spowodowało trzęsienie ziemi. *Zwały śniegu zasypały hotel i gości znajdujących się w środku. Siła spadającego śniegu była ogromna. Porównuje się ją do uderzenia 4 tys. w pełni załadowanych ciężarówek z prędkością 100 km/h.
Prokuratura prowadzi śledztwo ws. opóźnienia akcji ratunkowej. Pierwsi ratownicy przybyli na miejsce tragedii dopiero 2,5 godziny po otrzymaniu sygnału o zejściu lawiny. Władze tłumaczą się chaosem po trzęsieniu ziemi. Wiadomo już jednak, że żadna z ofiar nie zmarła z wychłodzenia.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.