*Barack Obama zauważył pewną prawidłowość. *Do tego typo wydarzeń dochodzi regularnie jedynie w Stanach Zjednoczonych. Stają się one "rutyną". Według amerykańskiego prezydenta, trzeba to zmienić, zmieniając prawo. Wyraził on rozgoryczenie, że Kongres blokuje propozycje zwiększenia kontroli rynku broni w Stanach Zjednoczonych.
Prezydent USA przywołał przykłady innych krajów. Przypomniał, że na przykład Australia, czy Wielka Brytania mają odpowiednie rozwiązania prawne, które pozwalają uniknąć strzelanin, w których giną cywile. Dodał, że Stany Zjednoczone są jedynym krajem rozwiniętym, który nie ma rozsądnego prawa o bezpieczeństwie posiadaniu broni.
Barack Obama przekazał też kondolencje rodzinom ofiar strzelaniny w stanie Oregon. Prezydent ubolewał, że po raz kolejny publicznie wyraża współczucie osobom, których bliscy zginęli od kul. To już 15 raz kiedy musi to robić. Amerykański prezydent złożył w przeszłości projekt ustawy regulującej rynek broni w USA, ale została ona odrzucona przez Kongres.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.