Koreańska Centralna Agencja Prasowa wydała oficjalne oświadczenie. Jak podano, testom zostały poddane wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe. Próba miała przebiec pomyślnie, zapowiedziano również, że nowe technologie zostaną dostarczone jednostkom Koreańskiej Armii Ludowej.
Wystrzał pocisków potwierdzili przedstawiciele Korei Południowej. Jak podaje "UPI" miały zostać wyprowadzone z okolic miasta Wonsan we wschodniej części Korei Północnej, osiągnąć wysokość 19 mil (ok. 30,5 km) oraz pokonać odległość 143 mil (ok. 230 km).
Jak Korea Południowa zareagowała na działanie Kim Dzong Una?
Działanie Korei Północnej wywołało sprzeciw południowego sąsiada. Ministerstwo Obrony Narodowej Korei Południowej wydało oficjalne oświadczenie, w którym skrytykowano działania zbrojne Kim Dzong Una. Zwrócono uwagę, że podobne kroki są szczególnie niewłaściwe w obliczu pandemii koronawirusa i wezwano do natychmiastowego ich zaprzestania.
Ponieważ świat zmaga się obecnie z COVID-19, działania zbrojne Korei Północnej są wyjątkowo niewłaściwe i wzywamy ją do natychmiastowego zaprzestania – cytuje oświadczenie Ministerstwa Obrony Narodowej "UPI".
W Korei Północnej doszło już łącznie do czterech takich prób rakietowych. Nadzór nad testami przeprowadzał Ri Pyong Chola, wiceprzewodniczący rządzącej Partii Robotniczej Korei Północnej. Jak podkreślił w rozmowie z Centralną Agencją Prasową, te działania są kluczowe dla realizacji nowych strategicznych zamiarów Centralnego Komitetu Partii ds. Obrony narodowej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.