Koronawirus atakuje w różny sposób. Również poprzez narząd wzroku. Profesor Jerzy Szaflik, autorytet okulistyczny, szef Centrum Mikrochirurgii Oka "Laser” podczas rozmowy z portalem natemat.pl przyznał, że koronawirusem można zarazić się podczas pocierania oczu.
Ceniony profesor przestrzega przede wszystkim lekarzy. Jego zdaniem, szczególnie personel medyczny powinien dbać o odpowiednie chronienie oczu. Maseczka nie jest zatem wystarczającym zabezpieczeniem. Trzeba pomyśleć jeszcze o okularach lub goglach, które skutecznie odeprą ewentualny atak koronawirusa.
Jak to możliwe, że wirusem możemy zarazić się przez oczy? - Jeśli na dłoni znajdują się wirusy, potarcie czy dotknięcie oka może spowodować ich wprowadzenie do organizmu i infekcję. Oczy są bowiem połączone z nosem kanałami łzowymi, więc zainfekowane łzy mogą dotrzeć do nosa, a nos (i usta) to z kolei wrota zakażenia dla COVID-19 - wyjaśnił prof. Szaflik.
Higiena na pierwszym miejscu
W tym trudnym okresie szczególnie musimy dbać o higienę. Należy często myć dłonie i unikać dotykania twarzy. Ważne jest również unikanie wychodzenia z domu. Tak, by nie narazić się na kontakt z osobami zakażonymi koronawirusem.
Liczba zakażonych w Polsce wciąż rośnie. Dotychczas odnotowano 221 przypadków zainfekowania wirusem z Wuhan, w tym pięć ofiar śmiertelnych. Prognozuje się, że w najbliższych dniach statystyki zachorowań sięgną tysiąca.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.