Odkrycie naukowców potwierdza to, o czym mówiono od dawna. Wybuch epidemii rozpoczął się w Wuhan na "żywym targu" i wziął się od nietoperzy, które spożywano. Badania wykazały, że koronawirus jest aż w 96 proc. podobny do patogenów znalezionych u tych ssaków.
Skąd się wziął koronawirus? Od nietoperzy
Wirus zabił już 362 osoby i został przeniesiony ze zwierzęcia na człowieka. Teraz koronawirusem można zarazić się bezpośrednio podczas kontaktu fizycznego z osobą zainfekowaną, drogą kropelkową, a także drogą fekalno-oralną, która jest najnowszym odkryciem naukowców.
Naukowcy porównali próbki pobrane od siedmiu pacjentów, u których koronawirus wywołał zapalenie płuc. Badania wykazały szokujące podobieństwo patogenu do tego, który przenoszą nietoperze. Warto zaznaczyć, że kwasy nukleinowe koronawirusa i równie śmiercionośnego SARS, są do siebie podobne w 79,5 proc.
Zobacz także: Koronawirus przeraził świat. "Nie popadajmy w panikę. Mamy ważniejsze problemy"
Koronawirus: Ile osób jest zarażonych? Ile zmarło?
Jaka jest liczba osób zainfekowanych koronawirusem? Najnowsze dane podają, że ponad 17 tysięcy osób jest zainfekowanych, a liczba ofiar wzrosła do 361. Naukowcy próbują opracować szczepionkę przeciwko koronawirusowi, ale to może potrwać. Zdaniem ekspertów nie należy liczyć na cud związany z tak szybkim stworzeniem szczepionki. Według nich pośpiech jest tu niekorzystnym czynnikiem, bo po wyprodukowaniu szczepionki nie będzie można mieć stu procentowej pewności, co do jej działania.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.