Z powodu rozprzestrzeniającej się pandemii PKN Orlen podjął działania w celu dostosowania zakładów do nowych warunków. Do produkcji płynu do dezynfekcji powierzchni mają zostać wykorzystane zakłady w Trzebini. To tam od kwietnia ma powstawać do 3 milionów litrów miesięcznie. Obecnie trwa przystosowanie infrastruktury zakładów.
Płyn produkowany w Trzebni nie trafi na stacje. Środki do dezynfekcji, które będą tam powstawać, są przeznaczone do dezynfekcji powierzchni. Nie rozwiąże to zatem problemu z niewystarczającą ilością produktów na stacjach. Mają trafić do sprzedaży hurtowej oraz instytucji publicznych.
Zobacz także: Koronawirus w Polsce. Polacy stworzyli wzór przyłbicy medycznej. Zainteresowanie ich przerosło
Produkcja płynu do dezynfekcji rąk ruszyła już 12 marca 2020 roku w innym zakładzie. W tym celu przystosowano linie produkcyjne w Jedliczu, do tej pory przeznaczone do wytwarzania płynów do spryskiwaczy, płynów chłodniczych, smarów oraz olejów przemysłowych.
Prezes koncernu poinformował na Twitterze o zmianach w produkcji. Daniel Obajtek oświadczył, że do tej pory na stacje PKN Orlen trafiło 820 tys. litrów płynu do dezynfekcji rąk.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.