Nagrania pochodzą z samego epicentrum choroby, czyli miasta Wuhan. Możemy na nim zobaczyć zamaskowane osoby, które przy pomocy spawarek uniemożliwiają mieszkańcom całych budynków wyjście na zewnątrz. Podstawą do tego mają być podejrzenia o pojawienie się wirusa.
Zobacz też: Koronawirus w Chinach. Kobieta pluła na przyciski w windzie
Nagrania wywołały poruszenie w mediach społecznościowych. Wielu użytkowników zastanawiało się, w jaki sposób żyjące tam osoby będą otrzymywać jedzenie. Podejrzewają, że pozostawiono je, aby "umarły z głodu". Niezależnie od tego, czy rzeczywiście są zarażone, czy nie.
To zresztą nie jedyna bezlitosna metoda na walki z wirusem. Na amatorskim nagraniu możemy zobaczyć m.in. kobietę, która siłą wyciągana jest z domu przez mężczyzn w ochronnych kombinezonach.
Wygląda to na desperackie próby władz na zduszenie ognisk choroby. Sytuacja bowiem może się jeszcze pogorszyć. We wczorajszej rozmowie z agencją Reutera słynny chiński epidemiolog Zhong Nanshan przewidywał, że pod koniec tego miesiąca nastąpi szczyt epidemii, a wysoki poziom zarażeń utrzyma się prawdopodobnie aż do kwietnia.
Koronawirus zabił już ponad tysiąc osób
Według Światowej Organizacji Zdrowia liczba zarażonych wirusem 2019-nCoV, przekroczyła już 45 tysięcy osób, z czego ponad 1100 zmarło. Tylko wczoraj umarło z jego powodu blisko 100 osób. W Polsce nie odnotowano jak na razie żadnych przypadków choroby.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
