43 zakażonych i cztery ofiary śmiertelne. To dane z porannego raportu Ministerstwa Zdrowia na temat pandemii koronawirusa w Polsce. W ostatnich dniach jest zauważalny wzrost statystyk, a to zmusza rządzących do działania.
Lada moment możemy się spodziewać kolejnych restrykcji. Poinformował o tym wicepremier Piotr Gliński w rozmowie z Polsatem News. Polityk Prawa i Sprawiedliwości jednak jeszcze nie chciał zdradzać szczegółów.
Wprowadzone mają zostać bardziej rygorystyczne przepisy administracyjne. Dotyczyć one będą m.in. sklepów i miejsc pracy. Jednym z pomysłów jest ograniczenie liczby osób, które będą mogły w tym samym czasie zrobić zakupy.
Koronawirus w Polsce. Nie wszyscy stosują izolację
Niedawno zakazano poruszania się z wyjątkiem wyjścia do sklepu, apteki, pracy, czy na spacer z psem. Wielu Polaków jednak zlekceważyło obostrzenia, co najbardziej było widoczne w minioną sobotę. Pojawiła się wiosenna pogoda, a to zachęciło ludzi do wyjścia na świeże powietrze i zrobiło się tłoczno w miejscach publicznych.
Eksperci cały czas zapewniają, że największy wzrost zakażeń koronawirusem dopiero przed Polakami. Dlatego szczególnie teraz ważne jest, by nie wychodzić z domu, gdy nie ma takiej konieczności. Do tej pory potwierdzono 1905 przypadków zarażenia i zmarło 26 osób.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.