Na popularnych portalach aukcyjnych nadal znajdujemy płyny dezynfekujące za 250 złotych. To cena za pięć litrów takiego produktu. - Monitorujemy to na bieżąco. Jedno to jest wprowadzenie klienta w błąd, a drugie to rażąco zawyżone ceny. Możemy tu mówić o uderzeniu w zasady współżycia społecznego - powiedział w specjalnym wydaniu programu "Money. To się liczy" Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
Jakiś czas temu premier Mateusz Morawiecki przedstawił sprawę jasno. Stwierdził, że z portali aukcyjnych powinny zniknąć wszystkie produkty związane z zabezpieczaniem się przed koronawirusem. Jak widać, trudno jest wygrać z osobami, które starają się zarobić w tej kryzysowej sytuacji.
Te oferty na bieżąco są zdejmowane, przeciwdziałamy próbom wykorzystania tej sytuacji przez nieuczciwych przedsiębiorców - dodał przedstawiciel UOKiK.
Pandemia nie ustępuje
Ministerstwo Zdrowia codziennie informuje o nowych przypadkach związanych z zakażeniami w naszym kraju. Do tej pory koronawirusa wykryto u 1120 osób, z czego czternastu pacjentów zmarło. Nieoficjalnie mówi się o coraz większej liczbie wyzdrowiałych, jednak tutaj trudno o konkretne statystyki.
Jak walczyć z pandemią koronawirusa? Przede wszystkim trzeba zachować spokój. Panika to najgorszy doradca w tym trudnym dla wszystkich okresie. Ważne jest wsłuchiwanie się w zalecenia władz i przestrzeganie ustalanych reguł. Wszelkie nieodpowiedzialne zachowania mogą kończyć się tragicznie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
