Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Koronawirus. Włoska mafia rośnie w siłę w czasie kryzysu

71

Czas pandemii to poważne wyzwanie dla organów państwowych, podejmujących wszelkie działania, by zahamować rozprzestrzeniania się wirusa i jednocześnie ratować gospodarkę. Sytuację tę wykorzystują zorganizowane grupy przestępcze, które są przygotowane do wykorzystania słabości państwa.

Organizacje przestępcze wykorzystują słabość gospodarki spustoszonej przez koronawirusa.
Organizacje przestępcze wykorzystują słabość gospodarki spustoszonej przez koronawirusa. (Getty Images, Massimo Cavallari)

Od lat włoskie grupy przestępcze czerpały zyski z sytuacji kryzysowych. Miało to miejsce w czasie trzęsienia ziemi czy wybuchu cholery. Tym razem kryzys wywołany pandemią koronawirusa stał się źródłem nowych możliwości dla mafii.

Włoska mafia szybko wykorzystała chaotyczną sytuację w państwie. Według raportu Europolu, zorganizowane grupy przestępcze handlowały podrobionymi maskami, rękawicami i środkami farmaceutycznymi oraz podszywały się pod urzędników służby zdrowia oferujących testy na koronawirusa.

Zobacz także: Niemcy chcą wrócić do normalności. Dziennikarka zdradza szczegóły

Ograniczenia przemieszczania w państwie to także utrudnienie dla mafii. Blokady na granicach i rygorystyczne kontrole policyjne zamknęły drogę zysku płynących z licznych działalności, jak w tym prostytucja, handel narkotykami czy wymuszenia.

Grupy przestępcze potrafią jednak znaleźć korzyści z kryzysu. Mafie wykorzystają ciężką sytuację właścicieli firm, którzy będą potrzebowali pieniędzy. Jak zauważa główny prokurator sycylijskiego miasta Mesyna, Maurizio De Lucia, w rozmowie z POLITICO, włoskie grupy przestępcze, takie jak Ndrangheta, która kontroluje dużą część handlu kokainą w Europie, będą chciały zaoferować płynność finansową borykającym się z problemami firmom w zamian za akcje.

Działania przestępcze nie znają granic. Zagrożone mogą być przede wszystkim przedsiębiorstwa z sektora rolno-spożywczego, branży zdrowotnej, zaopatrzenia medycznego oraz hotelarskie i restauracyjne. Włoska posłanka Sabrina Pignedoli przestrzega, że dotyczy to nie tylko włoskich przedsiębiorstw, ale także innych państw, zwłaszcza gospodarek o wysokiej stopie wzrostu, takie jak państwa Europy Wschodniej czy rajów podatkowych.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nowak o nowym przedmiocie w szkołach. "Trzeba stanąć do konkretnej walki"
Rosjanie wystrzelili tę rakietę po raz pierwszy. "To akt desperacji"
Nie żyje 14-letni piłkarz. Został zaatakowany nożem przez rówieśników
Odmrażanie cen energii to konieczność? Eksperci zabrali głos
Wybierz meble z głową. Ta łamigłówka może ci w tym pomóc
Oto, co serwowali w tatrzańskiej restauracji. Potężna kara
Odkryj tajemnice nocy. Sprawdź swoją wiedzę w łamigłówce
Ojciec zaginionego Krzysia Dymińskiego nie wytrzymał. "Nie ma mojej zgody"
Mocne słowa gen. Skrzypczaka. "Wystarczy na 10 dni"
Pasażer próbował otworzyć drzwi samolotu. Maszyna była 9 km nad ziemią
Programy komputerowe, które ułatwiają życie. Czy znasz je wszystkie?
Hiszpanie piszą o Lewandowskiej. Otwiera nowy biznes
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić