Trzy kolejne osoby zmarły dzień po tragicznym wypadku. Władze uczelni twierdzą, że kierowca zasłabł za kierownicą i dlatego stracił panowanie nad autobusem.
Pojazd uderzył w betonową konstrukcję we wtorek. Na miejscu zginęło 7 osób. Autobus jechał górzystą drogą na terenie kampusu w północno-zachodniej części stolicy Iranu. Podróżowało nim 30 studentów.
Uniwersytet twierdzi, że kierowca dostał udaru. Jednak Irańczycy w mediach społecznościowych piszą, że stan floty pojazdów uniwersytetu woła o pomstę do nieba, podobnie jak stan dróg. Jeden z dziennikarzy napisał w sieci, że wysyłanie autobusu w tak złym stanie na górzystą drogę obarcza uczelnię odpowiedzialnością za nieumyślne spowodowanie śmierci.
Irańskie drogi należą do najbardziej niebezpiecznych na świecie. W niechlubnym rankingu WHO zajmuje 7. miejsce i jest jednym z dwóch krajów spoza Afryki w pierwszej "dziesiątce". Tym drugim jest Tajlandia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
