*Latem 2014 r. pokrzywdzony przez Dawida B. miał pośredniczyć w transakcji poza granicami Polski. * Jak donosi tvn24, jego zadaniem było zakupienie, za powierzone 81 tys. zł, substancji przeznaczonych prawdopodobnie do produkcji dopalaczy.
Dawid B. nie otrzymał zamówionych produktów ani zwrotu pieniędzy. Odzyskanie kwoty zlecił dwóm młodym mężczyznom, którzy podczas spotkania "króla dopalaczy" z pokrzywdzonym obezwładnili dłużnika. Następnie wozili go godzinami samochodem, grożąc pozbawieniem życia, jeśli nie odda kilkudziesięciu tysięcy zł.
Bandyci zabrali mężczyźnie 15 tys. zł oraz, jako zabazpieczenie pozostałej kwoty, dokumenty i jeepa. Sprawą zajęła się policja, a Dawid B. kilka dni później został zatrzymany. Jeden z pomocników "króla dopalaczy" został skazany na dwa i pół roku więzienia, a drugi na dwa lata więzienia i pięć lat w zawieszeniu.
Nie przegap
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.