Jak podaje Fox News, Francuzom nie wolno wychodzić z domu bez specjalnego formularza. Dokument zawiera powód, dla którego dany obywatel wychodzi na zewnątrz mimo zakazu oraz jego szczegółowe dane. Jeśli ktoś zostanie przyłapany na braku zezwolenia, grozi mu wysoka grzywna.
Koronawirus: dlaczego Christophe Castaner nazwał Francuzów "idiotami"?
Mimo surowych obostrzeń wielu Francuzów zlekceważyło nakaz wydany przez rząd. Francuskie media regularnie donosiły o przypadkach, gdy grupy ludzi spacerowały po parkach, dodatkowo łamiąc zalecenie zachowania od siebie dystansu.
Ostrych słów nie szczędził rodakom Christophe Castaner. Minister spraw wewnętrznych uważa, że Francuzi nie doceniają ryzyka, jakie niesie za sobą łamanie zaleceń rządu. Zdaniem polityka takie osoby uważają się za bohaterów, jednak w rzeczywistości postępują w skrajnie bezmyślny sposób.
Są ludzie, którzy myślą, że łamiąc zasady stają się współczesnymi bohaterami, podczas gdy w rzeczywistości są idiotami – cytuje ministra spraw wewnętrznych AFP.
Na temat zachowania Francuzów zabrał również głos prezydent Emmanuel Macron. Oświadczył, że istnieją trzy powody, dla których można opuścić dom – wizyta u lekarza, samotny jogging oraz wyprowadzenie psa. Zgodził się z ministrem spraw wewnętrznych w kwestii, że rodacy zbyt lekko podchodzą do tematu pandemii.
Pojawiło się wiele propozycji, w jaki sposób wpłynąć na zachowanie obywateli. Wielu polityków postuluje zaostrzenie kar za niezastosowanie się do zakazu wychodzenia. Rząd poważnie rozważa przedłużenie restrykcji.
Jak podaje "Worldometers.info" w wyniku zarażenia koronawirusem zmarło już 450 mieszkańców Francji. Genevieve Chene, kierująca francuską Agencją Zdrowia Publicznego, uważa, że szczyt pandemii będzie miał miejsce w połowie lub pod koniec maja.
Podziel się dobrym newsem! Prześlij go nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.