5-latek był wycieńczony i zmęczony. Jak podaje portal bbc.com, Benjamín Sánchez poszukiwany był przez miejscową policję oraz woluntariuszy. Łącznie pomagało aż 1000 osób.
Byłem zmarznięty i spałem leżąc na kamieniu. Strasznie się ucieszyłem, kiedy zobaczyłem mamę, bardzo tęskniłem za całą rodziną – powiedział chłopiec, który w dzień zaginięcia miał na sobie tylko zwykły T-shirt i krótkie spodenki.
Przeszedł niezwykle długą drogę. Benjamín był oddalony aż o 21 km od miejsca, w którym ostatni raz widzieli go rodzice. Kiedy został znaleziony, natychmiast przewieziono go helikopterem do najbliższego szpitala. Chłopiec został już wypisany z placówki i cały i zdrowy wrócił do rodziny.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.