Chłopiec jest młodym fascynatem paleontologii. Nie było więc dla niego niczym trudnym odkrycie, że muzeum pomyliło dinozaury na jednej z tabliczek. Setki tysięcy turystów przez wiele lat oglądało ten błąd, ale to chłopiec był pierwszym, który nie dość, że się zorientował, to jeszcze zgłosił sprawę kustoszowi muzeum.
Jak duża była pomyłka? Przy jednej z gablot powieszono tabliczkę, która miała pokazywać owiraptora i porównanie jego rozmiarów do gabarytów człowieka. Problem w tym, że na obrazku znalazł się zupełnie niepodobny do niego protoceratops - donosi iflscience.com.
Gdy nam o tym powiedział, nie wierzyliśmy. Wiemy, że się tym interesuje i że jego wiedza jest ogromna, ale to przecież Muzeum Historii Naturalnej. Uwierzyliśmy, że odkrył pomyłkę dopiero wtedy, gdy pokazał nam dowody na telefonie - mówi mama chłopca.
Muzeum przyznało, że 10-latek z Essex ma rację. Zapowiedziało, że jak najszybciej poprawi błąd.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.