11-latka pochodzi z rodziny imigrantów z Boliwii. Kilka dni temu zaczęła się skarżyć rodzicom na silne bóle brzucha. Wezwana karetka zawiozła ją do szpitala Virgen de la Arrixaca. Opiekunowie spodziewali się, że mała zatruła się czymś. Lekarze szybko przewieźli ją jednak na oddział porodowy. Tam dziewczynka wydała na świat syna - opisuje laopiniondemurcia.es.
Ojcem dziecka jest najprawdopodobniej starszy brat 11-latki. Podejrzenia policjantów muszą jeszcze potwierdzić testy DNA. Nawet jeśli badania wykażą, że nastolatek faktycznie współżył z siostrą, chłopiec uniknie kary ze względu na swój wiek. Gdy popełniał przestępstwo miał 13 lat. Mając rok więcej, mógłby odpowiedzieć za swój czyn.
Sprawa jest absolutnie wyjątkowa. Dochodzenie wciąż trwa - przekazał szef regionalnego ministerstwa zdrowia.
Poród odbył się naturalnie. To nietypowe, bo w przypadku tak młodych matek zwyczajowo stosuje się cesarskie cięcie. Na szczęście zarówno dziewczynka, jak i jej syn czują się dobrze.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.