Nastolatka czeka teraz na proces w więzieniu w Bagdadzie. Z wypowiedzi tamtejszych polityków można wywnioskować, że sąd raczej nie będzie pobłażliwy dla dziewczyny. Sprawę skomentował już premier Haider al-Abadi.
Nastolatkowie według niektórych paragrafów mogą być uznani za dorosłych i w pełni odpowiadać za swoje czyny. Szczególnie wtedy, kiedy ich przestępcza działalność oznacza pomoc w zabijaniu niewinnych ludzi – powiedział al-Abadi w wywiadzie udzielonemu Associated Press, na który powołuje się "Independent".
Na korzyść dziewczyny nie przemawiają też poprzednie wyroki irackich sądów. Tylko w 2016 roku wykonano już co najmniej 88 egzekucji przez powieszenie osób, którym udowodniono związek z terroryzmem.
Jedyna nadzieja w niemieckich dyplomatach. Jeśli uda im się przekonać iracką stronę, 16-latka oraz trzy inne kobiety znajdujące się w tamtejszych więzieniach będą sądzone w Niemczech. W takim przypadku nastolatce groziłoby maksymalnie 10 lat więzienia. Problemem jest jednak brak umowy ekstradycyjnej między Irakiem, a Niemcami.
Dziewczynę znaleziono w piwnicy jednego z domów w Mosulu. Uwolniono ją podczas odbijania miasta z rąk dżihadystów. Nastolatka trafiła tam po licznych namowach ekstremistów, z którymi kontaktowała się, kiedy jeszcze mieszkała w Niemczech. Chciała stać się żoną jednego z nich. Iracki dziennikarz Amir Musawy, który rozmawiał z nią po uwolnieniu, zwrócił uwagę na to, że dziewczyna najwidoczniej nie rozumiała swojej sytuacji. Mówiła o powrocie do ojczyzny tak, jakby pobyt w Iraku był jedynie nieudanymi wakacjami.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.