Najdroższy był Mercedes 300SL Roadster z 1958 roku. O tego staruszka biło się wielu kupujących. Wygrał ten, który licytował przez telefon. Teraz musi zapłacić aż 1 127 000 euro czyli ok. 4,7 mln zł. Maserati Ghibli SS Coupe z 1969 roku poszło za niespełna 175 tys. euro (ok. 730 tys. zł), a Aston Martin V8 Volante za praktycznie tyle samo. Rolls-Royce 40/50hp Phantom II Roadster z 1933 znalazł nowego właściciela za 111 550 euro (ok. 464 tys. zł).
Pozostałe auta sprzedały się za sporo mniej. Najdroższe z nich było Lamborghini Espada za niespełna 350 tys. zł. Na szarym końcu wylądował Mustang ze składanym dachem z 1973 roku. Sprzedano go za "zaledwie" 86,6 tys. zł.
*Część aut nie była nawet umyta do aukcji. *Wciąż znajdował się na nich kurz, który zbierały w zamku. Nie ujawniono jednak jego lokalizacji ani tego, w jaki sposób samochody znaleziono. Najprawdopodobniej sprzedał je jakiś spadkobierca całego budynku. Musimy przyznać, że zazdrościmy takiego odkrycia w piwnicy!
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.