Zdaniem badaczy konsekwencją zaburzeń jest spadek poziomu IQ. W opublikowanym na stronie uniwersytetu raporcie ujawniono również, że osoby, które zaczęły palić marihuanę przed ukończeniem 17 lat, częściej zapadają na schorzenia psychiczne, takie jak depresja, schizofrenia oraz zaburzenia afektywne dwubiegunowe.
Marihuana nie jest skutecznym sposobem łagodzenia objawów depresji. To kolejny wniosek specjalistów, według których jej używanie może wręcz nasilać depresyjne dolegliwości.
Badania ujawniły także, że młodzi wielbiciele marihuany mają problemy z pamięcią. Nie najlepiej funkcjonuje u nich również orientacja przestrzenna. Zespół naukowców kierowany przez doktor Elizabeth Osuch oraz doktora Joseph Rea doszedł do takich wniosków dzięki obserwacji czterech grup młodych ludzi. Były to osoby palące marihuanę lub nie, a także cierpiące na depresję lub zdrowe psychicznie. Dodatkowo wśród palących wyróżniono tych, którzy zaczęli palić przed i po ukończeniu 17 lat.
Uczestnicy badań zostali poddani testom psychiatrycznym, poznawczym oraz mierzącym IQ. Przeprowadzono u nich również obrazowanie mózgu.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.