Dramat rekinów na plaży w Burry Port odkryli rybacy. Mieszkańcy są oburzeni i zszokowani, że zwierzęta zostały w tak bestialski sposób przez kogoś zabite. Uważają to za całkowicie niehumanitarne - donosi "The Sun".
To niezwykle smutny i straszny widok. Starałam się policzyć wszystkie martwe ciała, ale każda kolejna fala przynosiła ich ze sobą więcej. Boję się pomyśleć, jak dużo jest ich jeszcze w wodzie – powiedziała Lisa Pritchard, jedna z mieszkanek okolicy.
Gatunek, do którego należą martwe ryby, jest popularny w Morzu Irlandzkim. Rzecznik Marine Conservation Society, organizacji zajmującej się ochroną zwierząt morskich oraz dbaniem o zachowanie dobrego stanu wód twierdzi, że znalezione zwierzęta należą do rekinków psich. Przez niektórych rybaków są one uważane za szkodniki, których należy się pozbyć.
Rekiny mogły zostać zabite w celu konsumpcyjnym. Duża część z nich została poddana „zabiegowi” odcięcia płetw. Okaleczona ryba po wypuszczeniu do wody nie jest w stanie dalej pływać i umiera. Praktykę taką stosuje się m.in. po to, aby później sprzedać odcięte fragmenty do krajów azjatyckich, w których wierzy się, że są one lekarstwem na niektóre schorzenia i choroby. Widok na plaży w Walii jest poruszający.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.