Szef rządu spędził przy łóżku Kornela Morawieckiego kilkadziesiąt minut. Jak podaje "Super Express", wcześniej premier rozmawiał z prof. Markiem Durlikiem, który operował jego ojca. Lekarz udzielał mu informacji na temat stanu pacjenta.
Jestem po zabiegu, czuję się dobrze, muszę odpoczywać - mówił kilka dni temu Kornel Morawiecki w rozmowie z gazetą.
Prof. Durlik jest cenionym specjalistą chirurgicznego leczenia raka trzustki i transplantologii. Lekarz przyznał, że marszałek senior został poddany "jednemu z najcięższych zabiegów". Operacja trwała trzy godziny i przebiegła pomyślnie. Morawiecki ma wyjść ze szpitala za kilkanaście dni.
Zaczęło się od ostrego bólu brzucha, na który skarżył się poseł. Po wstępnych badaniach, przeprowadzonych we wrocławskiej placówce, 78-latka przewieziono do szpitala MSWiA w Warszawie. Tam trafił na salę operacyjną.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.