Do strzelaniny doszło w piątek wieczorem w miejscowości Madera w stanie Chihuahua (Meksyk). Zabójcy z grupy Gente Nueva, należącej do kartelu Sinaloa, wpadli w zasadzkę członków gangu La Linea powiązanego z kartelem Juareza.
Policja znalazła na miejscu strzelaniny 18 ciał i dwóch rannych, uzbrojonych mężczyzn. Jeden zmarł później w szpitalu, a drugi przebywa w areszcie. Mundurowi odnaleźli także dwa pojazdy z dziurami po kulach, 18 sztuk broni palnej i dwa granaty ręczne.
Koronawirus nie stanowi przeszkody dla gangów
Lokalne władze podały, że w tym roku odnotowano co najmniej pięć starć zbrojnych w Maderze. Prezydent Meksyku Andres Manuel Lopez Obrador przyznał, że epidemia koronawirusa nie doprowadziła do redukcji przemocy wśród gangów.
W marcu Meksyk zarejestrował 2585 zabójstw. To największa miesięczna liczba morderstw od rozpoczęcia prowadzenia statystyk w 1997 r. Największą roczną liczbę zabójstw odnotowano w 2019 r. Zginęły wówczas 34582 osoby.
Koronawirus w Meksyku
Do tej pory w Meksyku odnotowano 1890 przypadków koronawirusa. Zmarło 79 osób. 633 pacjentów uznano za wyleczonych.
Zobacz także: Najdłuższy tunel przemytników. Wielkie odkrycie na granicy
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.