Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Natalia Bogucka | 

Miasteczko w Nowej Zelandii chce całkowicie pozbyć się kotów. Dlaczego?

48

Władze miasteczka Omaui na południu Nowej Zelandii ogłosiły plan zakazu kotów. W ramach pozbycia się futrzastych szkodników chcą wprowadzić obowiązek ich zarejestrowania, zaczipowania i wysterylizowania. Jednocześnie gdy zwierzak umrze, właściciel nie będzie mógł przygarnąć innego.

Miasteczko w Nowej Zelandii chce całkowicie pozbyć się kotów. Dlaczego?
(iStock.com)

*Zarządzenie ma na celu ochronę rodzimych gatunków ptaków. * Regionalna rada przekonuje, że znaczne ograniczenie populacji kotów miałoby dobry wpływ na ekosystem. Zwierzęta są bowiem odpowiedzialne za śmierć miliardów ptaków, płazów i gryzoni każdego roku.

Koty są cudownymi zwierzakami. Ale nie powinno się im pozwalać wędrować, gdzie tylko chcą. Nigdy nie pozwolilibyśmy robić tak psom. Najwyższy czas zacząć traktować koty, tak jak psy - powiedział BBC Peter Marra z centrum migracji ptaków.

*Pomysł nie wszystkim się jednak spodobał. * Niektórzy z mieszkańców Omaui są zszokowani i zamierzają sprzeciwić się drastycznemu planowi. Miłośnicy kotów argumentują, że ich pupile są jedynym sposobem na walkę z gryzoniami, które są w tym rejonie ogromnym problemem. Mówią, że gdyby nie ich futrzaści przyjaciele, nie poradziliby sobie m.in. z myszami.

*Burzliwą debatę na temat kotów prowadzi się nie tylko w Nowej Zelandii. * Naukowcy, którzy od dawna zajmują się ochroną przyrody ostrzegają przed wpływem zarówno dzikich, jak i domowych kotów na globalny ekosystem. Ich łowiecka natura sprawiła, że znalazły się wśród 100 najbardziej inwazyjnych gatunków obcych na świecie.

Koty były gorącym tematem m.in. w Australii, gdzie obwinia się je o śmierć milionów rodzimych gatunków zwierząt. Od 2015 r. państwo finansuje tam odstrzał dzikich kotów. Rząd zapowiedział, że do 2020 r. planuje zabić ich dwa miliony. Pięć wysp i 10 obszarów na kontynencie ma być obszarami wolnymi od dzikich kotów. W Australii pojawił się nawet pomysł wprowadzenia godziny policyjnej dla kotówdomowych.

_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: Zobacz także: Dzieci na polowaniach. "To już kwestia sumienia"
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Porozumienie naruszone? Ataki na ukraińską infrastrukturę energetyczną
Biały bus zabrał dziewczynki. Zgłosiła policji. Zaskakujący finał
UNICEF alarmuje. Dzieci szczególnie narażone po trzęsieniu w Mjanmie
Owca psem przewodnikiem. Niezwykła historia z Niemiec
Gdzie wyrzucić opakowanie po jajkach? Wielu popełnia błąd
Wyciągnięto amerykański pojazd opancerzony. Trwają poszukiwania żołnierzy
Pasażer zgubił telefon. Samolot musiał zawrócić do Paryża
Wielka zmiana od 2026 roku. Biskup Ważny mówi, co będzie z katechezami
Cenne znalezisko sprzed wieków. To ukazała wiosenna aura
Uczty trwały nawet trzy dni. Tak jadano za czasów Bolesława Chrobrego
Zadzwonił na 112. "Obciąłem matce nogę"
Brak nogi, uszkodzone ręce i kręgosłup. Zbeszczeszczenie w Irlandii
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić