Mike Tyson jest jedną z twarzy aplikacji Cameo, zajmującej się wysyłaniem spersonalizowanych wiadomości wideo. Internauci zlecają nagranie krótkiego filmiku i płacą za to minimum 300 dolarów. Nagranie trwa kilkanaście sekund, a były amerykański bokser składa w nich gratulacje, przekazuje urodzinowe życzenia czy dodaje słów otuchy i życzy szybkiego powrotu do zdrowia.
Biznes jest dochodowy nie tylko dla właścicieli aplikacji, ale i samego Tysona. Amerykanin w trakcie pierwszych sześciu godzin zarobił 20 tysięcy dolarów. Tyson cieszy się ogromną popularnością wśród użytkowników aplikacji. Jest jednym z najczęściej wybieranych celebrytów do tego, by nagrać spersonalizowaną wiadomość wideo.
Wcześniej Tyson nagrywał również swój podcast i program radiowy, gdzie mógł rozmawiać o boksie i wielu innych nurtujących go sprawach. Transmitowane były one za pośrednictwem YouTube'a i także cieszyły się sporym zainteresowaniem fanów amerykańskiego boksera. Dlatego aplikacja wykorzystała jego popularność.
Tyson już wkrótce może mieć więcej pracy. Popularność serwisu Cameo wzrosła o około 30 proc., a wzrost zapotrzebowania na zindywidualizowane filmiki tłumaczony jest m.in. pandemią koronawirusa.
Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Mike Tyson ma 53 lata. I ciągle „petardę” w rękach
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.