Jacob kilkanaście godzin po zerwaniu ze swoją dziewczyną wysłał matce niepokojąco brzmiącą wiadomość. „Bardzo cię kocham, mamo. Dziękuję za wszystko, co dla mnie zrobiłeś. Bardzo mi przykro”. To zaalarmowało kobietę, która obawiała się najgorszego.
Niestety jej przypuszczenia się potwierdziły. Chwilę po wysłaniu wiadomości, około 6 rano, chłopak rzucił się pod pociąg. Obrażenia, których doznał były zbyt rozległe. Nie udało się go uratować. W trakcie dochodzenia wyszło na jaw, że powodem mógł być konflikt z jego dziewczyną o wiadomości, które ta miała w telefonie.
Jacob i jego dziewczyna Ciera byli przez kilka lat szczęśliwi. Chłopak chciał się nawet oświadczyć. Jednak na kilka tygodni przed tragicznymi wydarzeniami ich relacja zaczęła się psuć.
Podobno głównym powodem sporów było zażywanie przez chłopaka sterydów. Był zawodowym sportowcem i mógł przez takie zachowanie utracić wszystko co osiągnął. Ciera nalegała, aby przestał brać sterydy, groziła mu zerwaniem. W przeddzień wydarzenia Jacob odnalazł na telefonie Ciery wiadomości, w których rzekomo jasno mówiła, że to koniec ich związku.
W trakcie śledztwa orzeczono jednak, że nie ma pewności, że to było powodem samobójstwa. Stwierdzono, że wiadomości wymieniane z Cierą nie dają jasno do zrozumienia, że chłopak chce zrobić sobie krzywdę.
Matka Jacoba jest jednak przekonana, że to sterydy i konflikt z dziewczyną sprawiły, że jej syn nie żyje. Twierdzi, że odkąd zaczął się kłócić z Cierą, był smutny i mocno przygaszony.
Ich związek to były wzloty i upadki, ale zaobserwowaliśmy pogorszenie w ciągu ostatnich sześciu tygodni. Jacob zmienił się – powiedziała kobieta.
Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 800 70 2222 całodobowego Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie. Możesz też napisać maila lub skorzystać z czatu, a listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.